środa, 13 lipca 2016

Bielenda - semi rich cream Lipid formula 50+

ALGI MORSKIE Krem PÓŁTŁUSTY 50+ dzień/noc

 

 Bardzo ciekawy krem dla cery dojrzałej firmy Bielenda.

 Co piszę o kremie sam producent:

KREM ODŻYWCZY to idealny sposób na całoroczną pielęgnację cery dojrzałej po 50 roku życia, z widocznymi zmarszczkami, o obniżonej jędrności i elastyczności, również wrażliwej. Jego treściwa półtłusta LIPIDOWA FORMUŁA O SILNIE ODŻYWCZYCH WŁAŚCIWOŚCIACH skutecznie pielęgnuje i odżywia, oraz poprawia jakość starzejącego się, skłonnego do przesuszenia naskórka.

Działanie

Zawartość EKSTRAKTU Z ALG DERMOCHLORELLA, OLEJU Z MIKROALG, KAWIORU i KONCENTRATU WODY MORSKIEJ zapewnia kompleksowe działanie:
– intensywnie odżywia, odnawia i regeneruje naskórek, przywraca mu właściwą równowagę hydro-lipidową
– zmniejsza widoczność zmarszczek, wygładza naskórek
– jest źródłem ważnych, bezpiecznych i łatwo przyswajalnych dla skóry składników odżywczych
– doskonale nawilża i zmiękcza
– działa przeciwstarzeniowo, przeciwzmarszczkowo i odmładzająco
– widocznie poprawia kondycję skóry, przywraca jej jędrność i elastyczność
– wzmacnia naturalne mechanizmy obronne skóry do walki z wolnymi rodnikami
– koi, łagodzi podrażnienia

Efekt

Idealnie odżywiona, zregenerowana i wygładzona skóra, silniejsza w walce z oznakami starzenia.

Stosowanie

Krem do całorocznej codziennej aplikacji na dzień i na noc. Idealnie nadaje się pod makijaż.


Moja opinia:
  • pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, ładne  opakowanie, kolorystycznie akurat w mój nastrój :-) 
  • szklany słoiczek! To duży plus, że nie w plastiku
  • zapach bardzo przyjemny, świeży, nieco morski, typowo 'bielendowy'
  • konsystencja, dokładnie taka, jak lubię, gęsta, maślana, zupełnie nie przypominająca tych lekkich, wodnistych kremów nawilżających
  • aplikacja: łatwa, przyjemna, na skórze przez chwilę pozostaje film, który następnie znika pozostawiając skórę elastyczną i gładką
  • cena: jak na tego typu, bogaty krem dla cery dojrzałej to cena wyjątkowo niska
  • produkty w serii:  do demakijażu, kremy na dzień i na noc dla różnych kategorii wiekowych
Bardzo pozytywne pierwsze wrażenia z testowania kremu.

#Bielenda

piątek, 8 lipca 2016

Chusteczki oczyszczające NIVEA

Dziś chcę Was zapoznać z ciekawym produktem Nivea.

zdjęcie ze strony nivea.pl

 

Niby zwykłe chusteczki, ale... Najpierw garść informacji od Nivei.

Chusteczki oczyszczające Creme Care

Chusteczki oczyszczające NIVEA® Creme Care do twarzy.

Działanie

Pielęgnująca formuła sprawia, że skóra jest oczyszczona, gładka i naturalnie piękna.
  • dokładnie, a zarazem łagodnie oczyszczają skórę z zanieczyszczeń i makijażu 
  • usuwają nawet wodoodporny makijaż oczu 
  • utrzymują naturalny poziom nawilżenia skóry 
  • pielęgnująca formuła z Euceritem®, pantenolem i niepowtarzalnym zapachem Kremu NIVEA jest dostosowana do wszystkich typów cery.
Rekomendowana cena detaliczna 14,49 zł / 25 sztuk.

Delikatnie oczyszczaj twarz, szyję oraz okolice oczu, mając oczy zamknięte. Dokładnie zamknij opakowanie po użyciu, aby zapobiec wysychaniu chusteczek. Idealne do codziennego stosowania.

Aqua, Isopropyl Stearate, Glycerin, Dimethicone, Methylpropanediol, Panthenol, Lanolin Alcohol (Eucerit®), Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Polyglyceryl-3 Methylglucose Distearate, Sodium Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, 1,2-Hexanediol, Phenoxyethanol, Methylparaben, Limonene, Linalool, Geraniol, Citronellol, Benzyl Alcohol, Alpha-Isomethyl Ionone, Butylphenyl Methylpropional, Citral, Parfum


 Moja opinia:

    • chusteczki są tak zapakowane, żeby można było zamknąć szczelnie opakowanie do kolejnego użycia - to je wyróżnia spośród innych

    • łatwo wyciąga się pojedyncze chusteczki z opakowania, odpada problem upychania z powrotem do pudełka zbyt wielu wyciągniętych chusteczek 

    • same chusteczki są duże, większe niż innych producentów, więc od razu pomyślałam, że byłyby idealne do ciała, gdyby zaistniała taka potrzeba a wzięcie prysznica byłoby niemożliwe` 

    • wilgotne ale nie mokre, idealne do umycia i odświeżenia skóry ale nie tylko

    • poza myciem nawilżają i nieco natłuszczają skórę, nie ma palącej potrzeby natychmiastowego nakremowania 

    • zapach, charakterystyczny dla produktów Nivea, ja je bardzo lubię 

    • Polecam, w moim domu zagoszczą na stałe, widziałam je w naszym lokalnym sklepie. Chusteczki pojadą też z dziećmi na obóz harcerski, myślę, że będą niezbędne :-)

    •   #nivea

       

    piątek, 1 lipca 2016

    test chusteczek do prania colour cather

    Nigdy dotąd nie korzystałam z chusteczek do prania. Dlaczego? Bo nie wiedziałam, że istnieją :-)
    Zresztą nawet w chwili, gdy umieszczałam pierwszą chusteczkę w pralce miałam wątpliwości.
    Pierwsze pranie to bardziej był mój test zaufania do chusteczek niż cokolwiek innego. Nie odważyłam się uprać całkowicie bez segregacji kolorów. Owszem. Wrzuciłam szare, granatowe i czerwone razem. Zero ryzyka :-) Po chwili namysłu dołożyłam jeszcze żółtą koszulkę męża. Swojej bym nie zaryzykowała! :-)
    Od razu po skończeniu prania wywiesilam wszystko do wyschnięcia i szukałam plam na żółtej koszulce. Nie było, za to chusteczka nie była już biała lecz zszarzała.
    Zaraz nastawię kolejne pranie i tym razem będę odważniejsza.

    #zlapkolor

    Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...